czwartek, lipca 30, 2015

Witajcie,


W tym całym zamieszaniu zupełnie zapomniałam Wam się pochwalić. Mam cudownego męża. W zeszły wtorek z okazji moich urodzin zorganizował dla mnie tort niespodziankę. Był przepyszny! Czekoladowy czyli taki jaki uwielbiam. Przyznam się szczerze, że zjadłam najwięcej ale w tak ważne święta chyba było mi wolno nieprawda? Obiecałam mężowi, że pochwale się nim wszędzie dlatego też możecie podziwiać mój torcik i na blogu, i na instagramie, facebooku, twitterze i google+. A co mi tam, najwyżej narobię Wam ochoty na coś słodkiego.



__________________________________________
POZDRAWIAM KATARZYNA



URODZINOWY TORT

CZYTAJ WIĘCEJ

poniedziałek, lipca 27, 2015


PIRAMIDA W RAPIE

Witajcie,


W kolejny dzień po przyjeździe mojej Mamy i Chrzestnej pogoda niestety nie dopisała. Na zmianę padało i świeciło słońce. Postanowiliśmy jednak zaryzykować i wybraliśmy się zwiedzić Piramidę w Rapie. Mimo, że było chłodno udało mi się dojechać akurat kiedy przestało padać i zaczęło świecić słońce. Przyznam się szczerze, że mimo iż mieszkam tu już półtora roku byłam tam pierwszy raz.


PIRAMIDA W RAPIE












Na zachód od Gołdapi, na skraju Lasów Skaliskich w Rapie koło Żabina, na terenie Gminy Banie Mazurskie, znajduje się "mazurska piramida" - grobowiec rodzinny. Budowlę tę ukończono przed 1811 r. Zbudowana jest na planie kwadratu o boku 10 m i zwieńczona piramidalnie. Ogólna wysokość to 15,9 m. Zewnętrzne ściany mają nachylenie ok. 70 stopni. Wewnętrzna ich powierzchnia, tworzaca ściany kopory grobowej nachylona jest, podobniejak w piramidzie Cheopsa, pod katem 51052 stopnia. Projektantem grobowca prawdopodobnie był Bartel Thorwaldsen. Do piramidy prowadzi grobla. Po obu jej stronach wykopane zostały rowy odwadniające, które pozwalają do niej dotrzeć. Swoiste mauzoleum kryje w swoim wnętrzu szczątki zmarłych. W otwartych po kilkudziesięciu latach trumnach spoczywają członkowie rodziny von Farenheidów; maleńka Minette, zmarła w grudniu 1811 r., w wieku 3 lat na szkarlatynę; Johan Friedrich (1834 r.); Wilhelmine (1844 r.) i Fritz Wilhelm - budowniczy piramidy (1849 r.). Przez okratowane ona, po niewielkich pracach zabezpieczających obiekt w roku 1998, można obejrzeć część wnętrza. Zwłoki są dobrze zmumifikowane, co przypisuje się właściwościom piramid i odpowiednio zaprojektowanego grobowca. Faktem jest, że choć umieszczono go w bagnistym terenie, trudno jest natrafić na insekty. Według niektórych radiestetów w miejscu budowy grobowca krzyżują się trzy ważne linie promieniowania greomagnetycznego.

Mazurska piramida stała się już "miejscem magicznym", jednym z najciekawszych zakątków "Polski nieznanej". Pamiętajmy jednak, że piramida jest przede wszystkim miejscem spoczynku ludzi, którzy tu niegdyś żyli i pracowali

PIRAMIDA W RAPIE

PIRAMIDA W RAPIE

PIRAMIDA W RAPIE

PIRAMIDA W RAPIE

PIRAMIDA W RAPIE

PIRAMIDA W RAPIE

PIRAMIDA W RAPIE

PIRAMIDA W RAPIE

Wyobraźcie sobie, że ludzie rozkradają szczątki z tej piramidy. Dla mnie to obłęd! Tak na pamiątkę zabiorę sobie z trumny kawałek zwłok. Nie wiem jakim trzeba być człowiekiem żeby robić takie rzeczy.
__________________________________________
POZDRAWIAM KATARZYNA

PIRAMIDA W RAPIE

CZYTAJ WIĘCEJ

czwartek, lipca 23, 2015

wędkowanie

Witajcie,


Czas nadrobić zaległości. Przez te ciągłe wyjazdy dawno mnie nie było. Było dużo zwiedzania i dużo wrażeń. Dzisiaj niestety leje deszcz więc czwartek spędzimy w domu na leniuchowaniu. Dzięki temu mam tez chwilę żeby podzielić się z Wami trochę zdjęciami z naszego zwiedzania. Pogoda było cudowna, a widoki piękne więc narobiłam mnóstwo zdjęć, którymi Was dosłownie zasypię! Ale wszystko po kolei.

WĘDKOWANIE I GRILL

CZYTAJ WIĘCEJ

sobota, lipca 18, 2015

Witajcie,


Dzisiaj przyjechała do mnie moja mama i moja chrzestna. Bardzo się cieszę bo zostaną ze mną, aż do przyszłej niedzieli. Stęskniłam się za nimi - oj bardzo! Niestety przez to moja aktywność na blogu może trochę spaść. Chcę im pokazać jak najwięcej przez co mogę przez ten tydzień rzadziej bywać na blogu. Postaram się wpadać wieczorami i pokazywać Wam jak najwięcej zdjęć z naszego zwiedzania. Strzeżcie się bo mogę Was zasypać zdjęciami!

__________________________________________
POZDRAWIAM KATARZYNA

ODWIEDZINY RODZINY

CZYTAJ WIĘCEJ

środa, lipca 15, 2015

Witajcie,


Każdy w związku ma jakieś ważne dla siebie i tej drugiej połówki daty. Najczęściej jest to data, od której "jesteśmy razem", odnotowująca początek danego związku. Oczywiście im związek bardziej się rozwija tym tym więcej tych dat przybywa. Dochodzi np. data zaręczyn, czy data ślubu. Jeśli do tego dołożymy urodziny, imieniny i inne ważne daty dotyczące naszych bliskich to tych "ważnych do zapamiętania dat" robi się co raz więcej.

ZAPAMIĘTYWANIE DAT

CZYTAJ WIĘCEJ

poniedziałek, lipca 13, 2015

las

Witajcie,


Dawno nie pokazywałam Wam moich zdjęć. Przy okazji jednej z motocyklowych podróży z moim mężem udało mi się zrobić kilka zdjęć. Początkowo nic w nich nie widziałam, po prostu zwykłe zdjęcia lasu. Pobawiłam się trochę w programie graficznym i myślę, że zdjęcie nabrało całkiem fajnego efektu.Swoją drogą bardzo lubię program Picasa. Jest prosty, ma ciekawe efekty i w zupełności mi wystarcza ale to temat na osobny post. Mam nadzieję, że spodoba Wam się mój fragment lasu w trzech odsłonach.

las


las

las

__________________________________________
POZDRAWIAM KATARZYNA

TAJEMNICZY LAS

CZYTAJ WIĘCEJ

sobota, lipca 11, 2015

Witajcie,


U Was też dzisiaj jest taka straszna pogoda. Przeraźliwie wieje, jest ciemno i ciągle pada? A niby mamy lato. Pogoda obróciła się o 180 stopni. Mam wrażenie, że mamy jesień i coś koło chłodnego października a nie upalne lipcowe lato. I to tak z dnia na dzień. Nie wiem jak Wy ale mi w takie dni zupełnie nic się nie chce. Dodatkowo mój organizm źle reaguje na zmiany pogody. No ale dość narzekania. Jest sobota więc trzeba było wziąć się do roboty! W ramach buntu posprzątałam dom, poprasowałam, nawet upiekłam szybkie kruche ciasteczka.  Mam nadzieje, że słońce szybko do mnie wróci tym bardziej, że jutro wybieramy się z moim mężem na "święto jajka". W zeszłym roku wygraliśmy mikrofalówkę a w tym... trzymajcie kciuki!

LATO TO CZY JESIEŃ ?

CZYTAJ WIĘCEJ

środa, lipca 08, 2015

Witam,


Zapraszam Was na kolejną odsłonę premier kinowych w tym miesiącu. Myślę, że w tym miesiącu czeka nas kilka ciekawych propozycji. Sprawdźcie! Możne znajdziecie coś dla siebie.

PREMIERY KINOWE | LIPIEC 2015

CZYTAJ WIĘCEJ

poniedziałek, lipca 06, 2015

Witajcie,


Dzisiaj wybierzemy się na kolejną wycieczkę z serii magicznych tuneli. Dzisiaj w magiczny sposób przeniesiemy się daleko, daleko bo aż do RPA. Właśnie tam w Pretorii, położonej 50 km od Johannesburga znajduje magiczny pasaż utworzony przez tysiące kwitnących drzew jacaranda. Tropikalne drzewa przywieziono do Republiki Południowej Afryki ponad sto lat temu. W październiku tysiące drzew rozkwitają i całkowicie odmieniają oblicze miast. Dzięki temu właśnie wtedy miasto mieni się w przepięknych odcieniach fioletu.

PASAŻ JACARANDAS W RPAPASAŻ JACARANDAS W RPA

PASAŻ JACARANDAS W RPA

PASAŻ JACARANDAS W RPA


Źródła zdjęć: (1) (2) (3) (4)
__________________________________________
POZDRAWIAM KATARZYNA

MAGICZNE TUNELE | PASAŻ JACARANDAS W RPA

CZYTAJ WIĘCEJ

sobota, lipca 04, 2015

PEŁNIA

Witajcie,


Część z Was pewnie widziała, już te zdjęcia na Facebook'u i Instagram'ie jednak tak bardzo jestem z nich zadowolona, że postanowiłam iż zagoszczą także na blogu. Wiele razy próbowałam zrobić zdjęcie księżyca niestety mimo, że na żywo był jak na wyciągnięcie ręki to na zdjęciach wychodził mały punkcik lub zdjęcie było nieostre. Wczoraj wieczorem jednak przygotowałam się do zadania. Rozłożyłam statyw (który stoi teraz bez przerwy rozłożony, bo za dużo czasu zajmuje jego ciągłe rozkładanie czego przy okazji nie cierpię robić) pokombinowałam trochę z ustawieniami i udało się. Muszę przyznać, że jestem z siebie dumna i zadowolona. Brawo ja!

PEŁNIA

PEŁNIA

PEŁNIA


__________________________________________
POZDRAWIAM KATARZYNA 

PEŁNIA

CZYTAJ WIĘCEJ

środa, lipca 01, 2015

żel pod prysznic Balewa z perełkami olejku i ekstraktem z granatu

Witajcie,


W tym samym rozdaniu, w którym wygrałam truskawkowy szampon Balea udało mi się wygrać również żel pod prysznic z perełkami olejku i ekstraktem z granatu. Chyba tak częsta jak powtarzam się w kwestii uwielbienia Włoch to chyba równie często powtarzam, że uwielbiam owocowe kosmetyki. Dlatego bardzo ucieszyłam się, kiedy udało mi się wygrać ten niewielki zestaw.

Cena: ceny niestety nie znam, ponieważ udało mi się go wygrać w rozdaniu
Pojemność: 250 ml

Opakowanie: 

Opakowanie żelu jest bardzo wygodne w użyciu. Jest przeźroczyste dzięki czemu widać ile żelu pozostało jeszcze w środku. Otwarcie typu zatrzask jest bardzo wygodne i nie ma problemu z otwarciem kosmetyku oraz wydobyciem zawartości. Dodatkowo samo opakowanie jest ładne , estetyczne i minimlistyczne. Utrzymane jest w żywej kolorystyce ale nie drażniące oczu. 

Kolor/Konsystencja/Zapach/Wydajność: 

Konsystencja żelu nie jest ani za płynna ani za gęsta dzięki czemu nie ma problemów z jego użytkowaniem. Wydajność przy tym nie różni się od innych żeli. Zapach jest świeży i orzeźwiający jednak nie jest tak intensywny jak się spodziewałam i nie do końca jak dla mnie wyczuwalny jest zapach granatu. Żel dobrze się pieni, dzięki czemu bez problemu można go rozprowadzić po ciele.

Działanie: 

Żel nie wysusza skóry ale i nie nawilża jej jakoś specjalnie. Dobrze radzi sobie również z brudem. 

żel pod prysznic Balewa z perełkami olejku i ekstraktem z granatu

__________________________________________
POZDRAWIAM KATARZYNA 


BALEA ŻEL POD PRYSZNIC Z PEREŁKAMI OLEJKU I EKSTRAKTEM Z GRANATU

CZYTAJ WIĘCEJ