Witajcie,
Dzisiaj jest 30 listopada co oznacza, że żegnamy się z tym miesiącem Andrzejkami. Z tej okazji powinnam złożyć życzenia mojemu przyszłemu teściowi Andrzejowi. Swoje imieniny przełożył jednak podobno na inny czas zatem ten punkt programu mogę pominąć ;)
Każdy z nas na pewno nie raz je obchodził i nie raz w ten czas wróżył mniej lub bardziej poważnie. Ale czy wszyscy wiemy czym tak naprawdę są Andrzejki? Czy to tylko imieniny Andrzeja i kilka przesądnych wróżb? Postanowiłam zaczerpnąć trochę wiedzy....
Andrzejki przypadają w Dzień Świętego Andrzeja Apostoła. Najhuczniej obchodzi się je w Szkocji ponieważ to właśnie święty Andrzej jest patronem tego kraju. W Polsce jest to jednak głównie czas wróżb i patrzenia w przyszłość. Kim był św. Andrzej? Święty Andrzej Apostoł był bratem Św. Piotra, uczniem Jana Chrzciciela. Prowadził działalność misjonarską nad Morzem Czarnym. Został ukrzyżowany na Peleponezie w mieście Patras dnia 30 listopada 30 roku na krzyżu w kształcie litery X (stąd nazwa Krzyż Świętego Andrzeja i data święta).
Ten dzień dodatkowo przeznaczony jest na wróżby tylko dla Pań. Panowie natomiast powinni sobie wróżyć w Katarzynki ;)
Wróżby andrzejkowe:
- najbardziej tradycyjne lanie wosku przez dziurkę od klucza. Wosk przelewa się przez klucz do miski z zimną wodą i na podstawie cienia rzucanego przez powstały kształt przewiduje się przyszłość.
- but za butem - każda kobieta zdejmuje swój lewy but i staje przy ścianie przeciwległej do drzwi. Każda po-kolei ustawia but jeden za drugim, a ta której but pierwszy znajdzie się u drzwi ta najszybciej wyjdzie za mąż.
- bierzemy 4 kubki, pod pierwszy wkładamy obrączkę, pod drugi monetę, pod trzeci grudkę ziemi, a czwarty pozostawiamy pusty. Jeśli wybierzesz obrączkę - to w przyszłym roku wyjdziesz za mąż; jeśli grudkę ziemi - przyszły rok będzie sprzyjał karierze zawodowej, jeśli monetę - to czeka cię wyraźna poprawa sytuacji materialnej, a jeśli wybierzesz pusty kubek - to twoje plany ulegną znacznemu opóźnieniu.
- Cienkim ostrym nożem obierasz jabłko starając się by obierzynka nie przerwała się. Potem rzucasz ją za siebie przez lewe ramię. Litera, w którą ułoży się, jest pierwszą literą imienia twojego wybranka.
- Pod kubeczki wkładamy cztery owoce, oczywiście tak, by osoba dla której przeznaczona jest wróżba nie widziała, gdzie znajduje się jaki owoc. To wróżba jedynie na przyszły rok:
- jabłko- oznacza szczęśliwy stabilny związek;
- cytryna - oznacza fascynujący, namiętny ale niełatwy związek;
- śliwka- to przelotne, mało istotne związki;
- gruszka - ponowny związek z kimś z przeszłości
- Pod owe kubeczki wkładamy warzywa:
- cebulę - oznacza duże trudności w dogadaniu się z partnerem;
- orzech - symbolizuje trudną, ale wartościową miłość;
- banana - oznacza bujne życie erotyczne, a
- marchew - bardzo rokujący związek
- Wkładamy pod 5 kubeczków:
- czekoladę - oznacza ona życie słodkie i wesołe;
- piórko - życie w pełni zgodne z twoimi oczekiwaniami.
- ziarnko gorczycy - życie pełne przygód;
- muszelkę - oznacza ona zmianę miejsca zamieszkania;
- kamyk- to spełnienie ambicji zawodowych.
- Stawiamy miednicę z wodą. Przygotowujemy dwa korki od wina lub dwie łupinki włoskiego orzecha. Szpilką przymocowujemy żagielki. Na jednym piszemy imię dziewczyny, na drugim chłopaka, na którym jej zależy, puszczamy je na wodę i dmuchamy. Jeśli łódeczki podpłyną do siebie, to będziecie razem, jeśli popłyną w innych kierunkach to wasz związek jest mało prawdopodobny. Jest jeszcze drugi wariant tej wróżby.....dla samotnych dziewcząt. Przygotowujemy kilka łódeczek z różnymi imionami i ta z łódek, która podpłynie najbliżej, przyniesie ci imię wymarzonego mężczyzny.
- Inny sposób na poznanie imienia ukochanego jest wycięcie z papieru serca napisanie na nim imion, po czym przebicie go igłą od tyłu. Imię na jakie trafi igła to, oczywiście, imię przyszłego narzeczonego.
- Każda z panien bierze kość i układa w pokoju w dowolnie wybranym miejscu, następnie do pokoju wpuszcza się psa, której kość wybierze ta może szykować się już do ślubu. Co przebieglejsze panny smarowały kość masłem aby dodatkowo zachęcić czworonoga.
- Aby wróżby się sprawdziły w niektórych rejonach Polski panny przez całą noc pościły po czym wieczorem zjadały słonego śledzia i bez popijania kładły się spać z męskimi spodniami pod poduszką. W tę noc miał im się przyśnić przyszły mąż.
- Wkładamy pod poduszkę karteczki z wypisanymi imionami rano po przebudzeniu się wyciągamy jedną z kartek i odczytujemy z niej imię lubego.
Przyznam się szczerze, że o wielu nie słyszałam. Niektóre mnie też zdziwiły jak np. wróżba z płonącej lalki dlatego je pominęłam ;p
Ja próbowałam dzisiaj z moimi chłopakami powróżyć sobie trochę. W ramach relaksu nawet upiekliśmy placki z dyni a Marcin zrobił tez zupę dyniową a w efekcie starczyło jej też na dżem Jabłowo dyniowy. Ale wracając do wróżb. Stopiliśmy świeczkę i laliśmy ją przez klucz. Chyba jednak coś zrobiliśmy nie tak bo w zasadzie nic nam z tych kształtów nie wyszło. Mój to już najbardziej nie był do niczego podobny choć niektórzy zauważyli w nim świnkę ale to chyba kwestia bujnej wyobraźni.
A wy dzisiaj sobie wróżyliście?
Źródło:
http://horoskopy.gazeta.pl/horoskopy/56,110438,10590126,Wrozby_andrzejkowe.htmlhttp://halloween.friko.net/andrzejki.html
__________________________________________
POZDRAWIAM KATARZYNA
te z imionami są fajne ; 3
OdpowiedzUsuńLubię Andrzejki :)
OdpowiedzUsuńandrzejki - lubię lubię :D
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie na konkurs, do wygrania bon do takich sklepów jak : C&A, H&M, Reserved czy New Yorker :)
fashion-style-viola.blogspot.com/2012/11/konkurs-wygraj-bon-na-zakupy.html
Ja andrzejki spędziłam w domu.;3
OdpowiedzUsuńja spędziłam z dobrą książką :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za komentarz i zapraszam na nowy post ; )
OdpowiedzUsuń