piątek, października 31, 2014

FILMOWE WIECZORY | "BOGOWIE" 2014


Witajcie,


Ostatnio było o filmie zatem dzisiaj dla odmiany znowu mam dla Was krótką filmową recenzję. Ten weekend był intensywnie filmowy więc po prostu nie mam wyjścia. Najpierw "Lucy" z mężem, a później "randka" z teściem w kinie i "Bogowie". Zatem dzisiaj film, który już chyba każdy zna i obok, którego nie można przejść obojętnie.


Serce nie sługa. Zobaczymy

Zacznę wyjątkowo od mojego ulubionego cytatu z tego filmu. Idealnie pasuje do jego charakteru i tematyki. Ta wielka i ciężka walka z sercami i o serca, aby nad nimi "zapanować" zawiera się w tym jednym cytacie.

Tomasz Kot i Magdalena Czerwińska

"Bogowie" to film opowiadający o życiu zmarłego Zbigniewa Religi. Kim był? Zbigniew Religa to najzdolniejszy polski kardiochirurg. Jednocześnie w latach 2005 - 2007 sprawował stanowisko ministra zdrowia. Jego zasługi dla polskiej  medycyny są bardzo ważne i duże. W czasach trudnych dokonał przełomowego czynu. Jako pierwszy  wykonał udany przeszczep serca. Operacja odbyła się w Zabrzu. 

To spojrzenie przyprawia o dreszcze...

Tytułowi "Bogowie" to kardiochirurdzy. Do ich grona należy również wspomniany Zbigniew Religa, w którego rolę wcielił się Tomasz Kot. Jest to główna postać niezwykle ambitna i pełna charyzmy. Jednocześnie przedstawiony jest jako lekarz z pomysłami, trochę oderwany od rzeczywistości. Film "Bogowie" pokazuje życie profesora Religi, jego pracę, życie i walkę, także z samym sobą. Chce on dokonywać rzeczy wielkich, jako pierwszy dokonać przeszczepu serca. Nie robi tego jednak dla sławy, o co posądza go wiele osób. Przyświeca mu tylko jeden cel jakim jest możliwość uratowania wielu ludzkich istnień. 


Oczywiście droga do realizacji tego marzenia nie jest prosta. Nigdy nie jest łatwa i usłana różami. Dążąc do wykonania udanego przeszczepu spotyka się z niechęcią wielu osób. Kiedy jego przełożony nie zgadza się na rozpoczęcie prób w jego szpitalu, za namową swojego przyjaciela Pasyka, w którego rolę wciela się Zbigniew Zamachowsku otwiera własną klinikę w Zabrzu. Jednocześnie musi niestety złamać swoje zasady i zapisać się do partii, której jest wielkim przeciwnikiem. Jest to jedyna opcja, która w tym momencie pozwoli mu sfinansować budowę i powstanie jego kliniki. Teraz jest w szpitalu panem i władcą i może wreszcie zacząć realizować swoje plany. Jak się możecie wkrótce domyśleć, w końcu udaje mu się wykonać udany przeszczep serca co jest przełomowym wydarzeniem w polskiej medycynie, gdyż w tym czasie "serce traktowane było jak relikwia".

Film "Bogowie" okazał się być niesamowitym, wręcz arcydziełem. Został szumnie doceniony na festiwalu w Gdyni. Zabrał również wiele fantastycznych opinii zarówno od recenzentów jak i samych widzów. Tomasz kot idealnie przedstawił pierwowzór swojej postaci. Dzięki charakteryzacji, sposobie chodzenia i mówienia do złudzenia przypominał profesora Zbigniewa Religę. Doskonale pokazuje jakim był cholerykiem, który łatwo popadał w złość, buntownikiem i niesamowicie inteligentnym człowiekiem. Zszokowało mnie również to jak bardzo uzależniony był od papierosów. Praktycznie jeden odpalany był od drugiego. Sama jestem osobą niepalącą więc dla mnie to jest szokujący wyczyn.

Cały zespół

Praca z nim, co widać, nie należała do łatwych. Był poniekąd despotą. Łatwo w padał w złość i bez problemu przychodziło mu zwalnianie pracowników, aby zaraz potem ponownie przywrócić ich na to stanowisko. Mimo wszystko  jednak najważniejsze było dla niego ludzie życie. Ponosił porażki ale nie poddawał się. Ze wszystkich sił dążył do tego, aby wykonać udany przeszczep serca. Miał oczywiście chwile załamania ale zawsze wyciągał wnioski i ciągle się doskonalił. 

Powstawanie kliniki w Zabrzu

Niemniej jednak nie możemy zapomnieć również o pozostałych aktorach. Także dzięki Magdalenie Czerwińskiej, Piotrowi Głowackiemu, Zbigniewowi Zamachowskiemu i wielu innym aktorom fil ten mógł się okazać tak wielkim sukcesem dla polskiej kinematografii. Niewątpliwie na pierwszy plan wysuwa się Religa z niesamowitą kreacją Tomasza Kota jednak to wszyscy wspólnie przyczynili się do stworzenia tej niesamowitej opowieści, w której relikwią jest serce. Przeniesienie serca z jednego ciała do drugiego okazuje się nie tylko problemem medycznym ale i mentalnym dla wielu osób w tym czasie.


"Bogowie" to fantastyczny film. Zdecydowanie polecam, go każdemu. Rewelacyjnie ogląda się go w kinie. Już od pierwszej sekundy wiadomo, że to będzie coś, i że pieniądze wydane na bilety się nie zmarnują. Warto zobaczyć te wszystkie sceny w których oprócz mnóstwa powagi, momentów wzruszeń znajdą się również chwile przy których można się pośmiać. O tym filmie  nie da się zapomnieć i uwierzcie mi zdecydowanie warto go obejrzeć.


Koniecznie trzeba również wspomnieć o pewnym niesamowitym zdjęciu, Zostało ono zrobione przez Jamesa Stanfield'a w 1987 roku. Przedstawia ono wyczerpanego po operacji Religę, który siedzi przy stole operacyjnym. Na stole leży zoperowany pacjent, a gdzieś z tyłu, w rogu sali, śpi zmęczony asystent profesora. Zdjęcie stało się fotografią roku magazynu National Geographic.


Źródła zdjęć: 1 / 2 / 3 / 4 / 5 / 6 / 7 / 8 / 9



Zapraszam Was do polubienia mojego profilu na facebook'u.





_____________________________________________
POZDRAWIAM KATARZYNA

6 komentarzy:

  1. Byłam wczoraj... Bardzo mi się podobał!

    OdpowiedzUsuń
  2. Jak kiedyś znajdę czas na oglądanie filmów to będę musiała go zobaczyć, choć lista filmów do obejrzenia tylko się wydłuża.

    OdpowiedzUsuń
  3. mam takie same wrażenia jak Ty po obejrzeniu filmu ; ) kawał świetnego polskiego kina! ;)
    a to zdjęcie z NG bardzo mnie zachwyca ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Miałam iść do kina, ale jakoś się nie złożyło, aczkolwiek z pewnością obejrzę ten film. Ostatnie zdjęcia rozwala

    OdpowiedzUsuń

Staram się odpowiadać na komentarze bezpośrednio pod postami ;)
Dziękuję za wszystkie komentarze :)
Będzie mi miło jeśli zaobserwujesz - daj znać a się odwdzięczę !