Na wstępie chciałam Wam napisać, iż zaczęłam nową pracę. Nie powiem, że się nie boje bo czeka mnie bardzo dużo pracy i szkolenia ale może coś z tego wyjdzie. Na razie mam co prawda wrażenie, że nic z tego nie wyjdzie i nie dam rady ale może to tylko przez strach. To dopiero początki, więc muszę dać temu wszystkiemu szanse. Niemniej jednak może to doprowadzić przez jakiś czas do mojej zmniejszonej aktywności na blogu. Z weekendami nie powinno być problemów ale w tygodniu mogę mieć w związku z praca więcej obowiązków i nauki, przez co moja aktywność może się troszkę zmniejszyć. Mam nadzieję, że mi to wybaczycie. Wracając jednak do podróży po Mediolanie dzisiaj odwiedzimy drugi najbardziej rozpoznawalny obiekt w tym mieście zaraz po wielkiej katedry Duomo czyli Castello Sforzesco.
Castello Sforzesco to zamek o imponujących rozmiarach. Jest to masywna obronna forteca, która co prawda nie zachwyca dźwiękiem ani specjalnie wymyślną architekturą, niemniej jednak jest to obowiązkowy punkt do zwiedzenia podczas pobytu w Mediolanie.
Zamek powstał w połowie XV-tego wieku na zlecenie księcia Mediolan, Francesco I Sforzy. Co ciekawe całość konstrukcji powstała na ruinach fortyfikacji należących do rodu Viscontich. Zamek oczywiście był wielokrotnie odnawiany i powiększany, a w ciągu kolejnych 250 lat stał się jedna z największych cytadeli w Europie.
W latach 1891 - 1905 zamek Castello Sforzeco przeszedł gruntowną rekonstrukcję, przeprowadzoną przez słynnego włoskiego architekta i historyka sztuki: Lucę Beltramiego. Jest to mimo wszystko bardzo ciekawe miejsce. Na jego terenie można zobaczyć m.in słynną niedokończoną rzeźbę Michała Anioła "Pieta Rondanini" z 1564 roku. Jest to postać Maryi i umierającego Chrystusa. Warto zwrócić na nią uwagę ponieważ postacie na niej umieszczone nie są wyidealizowane ale surowe, z jedynie lekko zarysowanymi szczegółami anatomicznymi. Wyrażają one poczucie śmiertelności starzejącego się mistrz Michelangela i ulotność życia w ogóle. Wewnątrz zamku natomiast znajduje się Musei del Castello, gdzie przechowywane są skarby o wielkim znaczeniu zarówno historycznym, co artystycznym m.in. antyczne rękopisy Codice Trivulziano Leonarda czy Pieta Rondanini Michelangela. Sam wstęp do zamku jest darmowy natomiast wejście do muzeum zamkowego to uz koszt 3 EUR.
Źródło informacji: Wszystkie informacje pochodzą z Internetu.
Zapraszam Was do polubienia mojego profilu na facebook'u.
POZDRAWIAM KATARZYNA
Również zaczęłam pracę, dasz radę :) fajne zdjęcia.
OdpowiedzUsuńZatem moje gratulacje :)
UsuńPowodzenia w nowej pracy, trzymam kciuki aby wszystko potoczyło się pomyślnie ;)
OdpowiedzUsuńNatomiast w Mediolanie nie byłam, a że lubię zwiedzać chętnie bym sie tam wybrała ;)
i gdzie się udało?
OdpowiedzUsuńnic mi nie mówisz niedobra Ty! :(
piękne miejsce :) powodzenia w nowej pracy, trzymam kciuk za sukcesy :)
OdpowiedzUsuńnie dziekuje ;p
Usuńpowodzenia w nowej pracy! :)
OdpowiedzUsuń