Witajcie,
Tak sobie pomyślałam, że skoro niedawno były moje urodziny, więc niejako się "urodziłam" to jest to dobry moment aby Wam się troszkę przedstawić byście wiedzieli z kim macie doczynienia ;p.
Mam na imię Katarzyna. Mam (już) 24 lata. Jestem studentką Zarządzania na Politechnice Łódzkiej studiów magisterskich II stopnia. Chwilowo panna ale zaręczona i mająca w niedalekiej przyszłości plany wyjścia za mąż za mego M. Zatem kończę studia i (jak na razie) wyjeżdżam na Mazury by tam w domku niedaleko jezior i lasów osiąść ;) Ponad wszystko cenię sobie rodzinę i przyjaciół bo bez nich życie nie miało by sensu. Mam zdecydowanie ścisły i bardzo chłonny umysł. Interesuje się wszystkim co mnie interesuje ;p Uwielbiam fotografować i gotować - czego próbkę już po troszku Wam pokazuje. Zaczynam powoli (sama) uczyć się grać na gitarze czasami wyszywam i czytam książki. Wielbię serial "Chirurdzy"! Obejrzałam wszystkie serie, wszystkie odcinki i jeszcze mi mało. Gdy widzę powtórki cieszę się jakbym oglądała to pierwszy raz ;D. Jestem optymistką jednak wyznaje zasadę, że "lepiej się mile zaskoczyć niż gorzko rozczarować". Często się śmieje, jestem gadatliwa i podobno strasznie głośno mówię, że słychać mnie z daleka. Lubię kosmetyki, mam ich multum przez co często zapominam, że jakiś mam i kupuje nowy - teraz to troszkę ogarnęłam i staram się ograniczać. Najchętniej miała bym multum notesów i kalendarzy, w których zapisywała bym swoje myśli, pomysły, plany, zadania. Obrażona na MPK wolę chodzić i jeździć rowerem - co często denerwuje moich znajomych. Jestem ostrożna - często mówię "Strzeżonego Pan Bóg strzeże" dlatego też taki a nie inny tytuł bloga.
Jestem zatem jak to mówi mój przyjaciel "psychiczna" co jak tłumaczy oznacza "nienormalna ale z jajem". Mam tysiąc pomysłów na minutę przez co nie wszystkie zawsze realizuję. Mam dużo zainteresowań dlatego myślę, że każdy znajdzie tu coś dla siebie :)
Zatem zapraszam i witam :)
__________________________________________
POZDRAWIAM KATARZYNA
POZDRAWIAM KATARZYNA
bardzo młodo wyglądasz, w życiu nie dałabym Ci 24 lat ;)
OdpowiedzUsuńw zasadzie to chyba dobrze bede dłużej młoda hahahahaha ;)
UsuńŚliczny kolor spódnicy !
OdpowiedzUsuńdziękuję ;)
UsuńTo, co o sobie napisalas Kasiu, bardzo pasuje tez do mnie, a szczegolnie, ze masz tysiac pomyslow na minute....i ze jestes gadatliwa, oraz glosno mowisz...czytajac to o Tobie, czytalam jakby o samej sobie... Skad ja to znam?
OdpowiedzUsuńBardzo ladniesz wygladsz w czerni i fiolecie:) Pozdrawiam Cie serdecznie, Kasiu:)