Zioła najczęściej stosuje się w kuracjach włosowych. Niewiele osób jednak wie, że oprócz wzmocnienia włosów mogą one również pozytywnie wpłynąć na kondycję naszej skóry. Pozytywne skutki ich stosowania zauważyć można chociażby w przypadku leczenia trądziku. Nie ma jednak cudów. Musimy o siebie zadbać również od wewnątrz. Niemniej jednak zioła na pewno nam pomogą i nie zaszkodzą.
Najczęstsze sposoby wykorzystania ziół to nalewki i wywary oraz parówki i okłady. Pijąc i spożywając niektóre z nich możemy poprawić stan naszej skóry. Poniżej przedstawię Wam konkretne zioła i to w jaki sposób one na nas wpływają. Nie ma jednak cudów i na pstryknięcie palcami nie osiągniemy natychmiastowych rezultatów. Zioła potrzebują czasu żeby zadziałać. Musimy przygotować się często na wielomiesięczną kurację, regularnego i częstego picia. Mimo, iż zioła działają delikatniej niż leki nie należy przesadzać. Nie zaszkodzi też konsultacja z lekarzem. W przypadku picia wywarów należy dodatkowo pamiętać, iż szybko ulegają one zepsuciu, dlatego też nie należy przetrzymywać ich dłużej niż 12 godzin. Jeżeli pozytywów jest więcej niż negatywów i nie zniechęciłam Was do ziół zapraszam do dalszej części postu. Przedstawione zioła działają na wiele aspektów naszego ciała. W poście postaram się jednak skupić na ich działaniu na naszą skórę.
ŹRÓDŁO: RYTMY CIAŁA / E-OGRODY / EKOEXPO |
Szałwia
Wspomaga walkę z wypryskami. Charakteryzuje się ona właściwościami antybakteryjnymi, co zapobiega pojawianiu się zapalenia skóry. Regularne jej stosowanie opóźnia starzenie się skóry oraz występowanie zmarszczek. Szałwia doskonale wpływa na regenerację komórek skóry. Oprócz wyprysków działa ona również na łuszczycę, grzybicę oraz popękaną skórę.
Użycie:
Szałwie spożywać można zarówno suszoną jak i świeżą. Schłodzoną herbatę możemy użyć do przepłukania twarzy. Przygotowujemy ją gotując w szklance wody garść liści szałwii, które po namoczeniu przez 10 minut odcedzamy.
ŹRÓDŁO: PRZEPISY MAGAZYN - KUCHNIA / BUDUJESZ / ZDRONET |
Pietruszka
Jest kolejnym ziołem, które dobrze radzi sobie zarówno ze zmarszczkami jak i pryszczami. ponieważ jest najlepszym źródłem witaminy C i chlorofilu. Wywar z pietruszki pozwala zachować piękny i młody wygląd. Pozytywnie wpływa również na koloryt skóry czyniąc go jednolitym ponieważ rozjaśnia niezbyt lubiane przez nas plamy czy przebarwienia na twarzy. Bardzo dobrze poradzi sobie również z trądzikiem oraz zmianami na skórze po krostach czy zaskórnikach.
Użycie:
Samo zjadanie pietruszki na pewno nie zaszkodzi ale nie wpłynie również tak znacząco na naszą skórę. Koniecznym zatem jest przygotowanie pietruszkowej wody w bardzo prosty i szybki sposób. W tym celu należy drobno posiekać jej natkę i zalać szklanką zimnej, najlepiej przegotowanej wody. Całość zostawić należy następnie na 12 godzin, a po upływie tego czasu całość przelewamy do słoiczka lub butelki i odstawić do lodówki. Stworzony specyfik stosujemy tak samo jak tonik, którym za pomocą wacika przemywamy skórę.
Fijołek trójbarwny
To nic innego jak potocznie przez nas zwany bratek.To chyba najbardziej znana roślina w przypadku leczenia trądziku. Oczyszcza on krew z toksyn, łagodzi łojotok oraz oczyszcza skórę. Napary i wywary z fiołka można stosować zarówno wewnętrznie jak i zewnętrznie poprzez stosowanie naparu na zmienioną chorobowo skórę. Działa on również na skórę zniszczona promieniami, naświetlaniami i innymi zewnętrznymi czynnikami. W swoim składzie zawiera saponiny, flawonoidy, kwercetynę, rutynę a także śladowe ilości olejku eterycznego. Charakteryzuje się właściwościami przeciwzapalnymi przez co idealnie nadaje się w profilaktyce chorób skóry i przy walce z trądzikiem. Wadą jest fakt, iż na początku stosowania kuracji fikołkiem trójbarwnym może nastąpić tymczasowe pogorszenie się stanu cery. Efekty widoczne są po miesiącu stosowania jednak w pierwszej kolejności może nam się pojawić wysyp krostek, który będzie utrzymywał się do momentu aż krew zostanie oczyszczona z toksyn. Trwa to zazwyczaj 1 - 2 tygodni.
Użycie:
Fijołek zaparzany w postaci herbatki ziołowej przygotowujemy zalewając łyżkę suszonego ziela filiżanką wrzątku. Następnie napar zostawiamy pod przykryciem na 15 minut i przecedzamy. Tak przygotowany napar pijemy 2 - 3 razy dziennie po posiłku. W przypadku cery trądzikowej stosować można na twarz również tzw. parówki. W tym celu garść suszonego ziela zalewamy wrząca wodą, nachylamy twarz nad miską i przykrywamy ręcznikiem. Tak powinniśmy pozostać ok. 10 - 15 minut. Ważnym jest, aby metody tej nie stosować w przypadku pękających naczynek.
ŹRÓDŁO: ROŚLINY URZĄDZAMY / VISMAYA - MAITREYA / BUDUJESZ |
Nagietek
Sam sobie ma wiele właściwości. Szczególnie pomocny jest w przypadku leczenia chorób skóry ukąszeniach i trudno gojących się ranach. Nagietek jest także stosowany jest również jako środek leczniczy na żylaki nóg, ale również odmrożenia i oparzenia. Ma silne właściwości bakteriobójcze i przeciwgrzybiczne, a także nawilżające. Dzięki flawonoidom w nim zawartym działa on przeciwzapalnie, przeciwzakrzepowo oraz antyoksydacyjne. Ma on również tak cenne dla naszej skóry właściwości regenerujące oraz nawilżające, co jest szczególnie cenne w przypadku skóry suchej i podrażnionej.
Użycie:
Nagietek stosowany jest zewnętrznie i wewnętrznie. W przypadku bardzo suchej, popękanej i podrażnionej skóry możemy zastosować oliwę nagietkową. W tym celu płatki nagietka należy dokładnie oczyścić i ciasno umieścić w słoiczku. Tak przygotowanego nagietka zalewamy następnie oliwą z oliwek, zakręcamy i przechowujemy w ciepłym i ciemnym miejscu przez jeden tydzień. Oliwa taka z powodzeniem może być stosowana zarówno na skórę dłoni jak i na całe ciało. Stosować można również odwar nagietkowy, który zastąpić może nam tonik gdyż działa oczyszczająco. W celu jego wykonania zaparzamy tyle samo mięty, nagietka lekarskiego i skrzypu polnego. Po ostudzeniu przecieraj twarz jak tonikiem. Kolejnym zastosowaniem tej rośliny jest wykonanie z niego naparu nagietkowego, który może być stosowany zarówno wewnętrznie jak i zewnętrznie. Do jego przygotowania potrzebujemy łyżkę suszonych płatków nagietka, którą zalewamy jedną szklanką gorącej wody. Napar zostawiamy na 15 min. Po tym czasie odcedzamy napój i z powodzeniem możemy m.in pić.
POZDRAWIAM KATARZYNA
Chyba nic z tego nie stosowałam
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy i przydatny post :)
OdpowiedzUsuńpiję soki z różnych roślin, zamierzam dodawać młodą pokrzywę. jestem ciekawa jej smaku. a później może dołączy skrzyp
OdpowiedzUsuńNigdy nie robiłam sama takich herbatek ani naparów :). Może czas w końcu coś wypróbować :D.
OdpowiedzUsuńbardzo przydatny post :) o szałwii słyszałam, ale póki co nie stosowałam. muszę spróbować :)
OdpowiedzUsuńlilac-fleur.blogspot.com
chętnie wypróbuję szałwie :) ciekawe jak się sprawdzi :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy post, chętnie przetestuję ;)
OdpowiedzUsuńTeraz, gdy jestem w ciąży, to ziołowe eksperymenty muszę sobie odpuścić, ale później chętnie je wypróbuję. :)
OdpowiedzUsuńPrzydatny post.:)
OdpowiedzUsuńobserwuje. :)
kiciuuus.blogspot.com
No właśnie byłam ciekawa ile trwa "wysyp" po bratkach.Dano się czaję żeby go wypróbować.Dwa tygodnie to nie długo , muszę tylko trafić w okres kiedy nie będzie trzeba za dużo ludziom się pokazywać ;)
OdpowiedzUsuńdużo fajnych informacji, ja nie ma problemów z trądzikiem, ale warto zapamiętać :)
OdpowiedzUsuńCo prawda nie mam takich problemów, ale tą pietruszkową wodą mnie zainteresowałaś :)
OdpowiedzUsuńwow o niektorych to nie wiedziałam a najbardziej ta pietruszka :) obserwuje
OdpowiedzUsuńdziekuje za odwiedziny u mnie i zapraszam ponownie.