Zgodnie z obietnicą opowiem Wam dokąd przyjdzie nam pojechać w ramach prezentu rocznicowego. Jednak może najpierw sami spróbujecie. Podpowiedzią jest poniższe zdjęcie. Zatem jak myślicie dokąd pojedziemy?
P.S Odpowiedź i więcej zdjęć w dalszej części postu :)
O tuż moi drodzy jedziemy, a właściwie lecimy w listopadzie do MEDIOLANU. Tak dokładnie. Niespodziankę szwagierki zrobiły nam ogromną. Pierwotnie wycieczka miała być prezentem dla teściów, jednak jak się okazało przy składaniu życzeń dowiedzieliśmy się z mężem, że my również lecimy do Mediolanu. Ciesze się niesamowicie. Nie licząc ostatnio Wilna chyba nigdy nie byłam za granicą, a już w ogóle nigdy nie leciałam samolotem. Tym którzy zgadli gratuluję, a ja już nie mogę doczekać się listopada. Poniżej kilka zdjęć Mediolanu z internetu.
__________________________________________
POZDRAWIAM KATARZYNA
Ale niespodzianka :) Czemu mi nikt takich nie robi?
OdpowiedzUsuńświetne miejsce, baw się dobrze i podziwiaj widoki :)
OdpowiedzUsuńMEDIOLAN JEST SPOKO:)
OdpowiedzUsuńhttp://zielonoma.blogspot.it/2014/09/colorful-autumn.html
Ale zazdroszczę :) Udanego wyjazdu!
OdpowiedzUsuńJaki wspaniały prezent, szykuje się niezapomniany wyjazd ;))
OdpowiedzUsuńTaka niespodzianka cudowna ! :)
OdpowiedzUsuńBaw się dobrze! Cudowne widoki, chciałabym kiedyś pojechać do Mediolanu :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
kikaa-blog.blogspot.com - kliik! ♥
Dobrej zabawy! :)
OdpowiedzUsuńa to lecicie z teściami ? :D
OdpowiedzUsuńAleż niespodzianka! Rewelacja!
OdpowiedzUsuńsuper wycieczka:))
OdpowiedzUsuń