Witajcie,
W zeszłym roku pokazywałam Wam przepis na świąteczne pierniczki i lukier do ich ozdobienia. Ostatnio zabrałam się za ich robienie trochę za późno, w tym roku na szczęście przypomniałam sobie o nich odpowiednio wcześnie. Na szczęście zdążyły skruszeć i są teraz przepyszne. Niedawno je lukrowałam i przyznam, że idzie mi to coraz lepiej. Myślę, że z każdymi świętami będą wyglądać coraz ładniej i profesjonalniej. Niemniej jednak uważam, że są uroczę i naprawdę przesmaczne na co dowodem może być mój Mąż, który co chwilę próbuje je podjadać.
A Wy macie już gotowe świąteczne pierniczki?
_____________________________________________
POZDRAWIAM KATARZYNA
ślicznie wyglądają, muszą być pyszne:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam pierniczki <3
OdpowiedzUsuńAle przepięknie ozdobione pierniczki!<3
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
OdpowiedzUsuńJa z roku na rok coraz bardziej ;p
OdpowiedzUsuńdziękuję :) mnie smakują bardzo ;p
OdpowiedzUsuńJakby to napisać, są po prostu urocze:)
OdpowiedzUsuńWyglądają na prawdę uroczo :)
OdpowiedzUsuń