środa, kwietnia 22, 2015

FORYSYCJA

forsycja
Witajcie,

Jak wspomniałam Wam ostatnio padły mi baterie w aparacie. Oczywiście jeszcze tego samego dnia naładowałam je do pełna i już czekają na promyki słońca. Dla mnie jakoś tak bez nich zdjęcia nie mają tego czegoś. Gdy świeci słońce zdjęcia mają zupełnie inny, lepszy wyraz. Na zdjęciach nasza forsycja. Tutaj jeszcze w wersji z pączkami czekającymi na rozkwitnięcie. Teraz oczywiście wygląda zupełnie inaczej co mam nadzieję uda mi się Wam niebawem pokazać i opisać. Znacie i lubicie forsycję? 


forsycja

forsycja

forsycja

forsycja

forsycja

__________________________________________
POZDRAWIAM KATARZYNA 

4 komentarze:

  1. Co roku żałuję wiosną ,że nie mam jej w swoim ogródku i co roku obiecuję ,że w końcu kupię.
    Piękne zdjęcia i ja też wolę je robić kiedy świeci słońce :)

    OdpowiedzUsuń
  2. bardzo lubię jak natura budzi się do życia :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczne zdjęcia, takie wiosenne :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo lubię forsycję i mam wrażenie, że coraz więcej jej w naszych ogrodach, z czego się bardzo cieszę:) U mnie zdobi wazony, choć powoli przekwita:) Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń

Staram się odpowiadać na komentarze bezpośrednio pod postami ;)
Dziękuję za wszystkie komentarze :)
Będzie mi miło jeśli zaobserwujesz - daj znać a się odwdzięczę !