Witajcie,
Dworce Centralne w Polsce nie należą raczej do miejsc godnych odwiedzenia, choć oczywiście zdarzają się wyjątki. Milano Centrale jest obiektem zabytkowym, największym w Mediolanie oraz jednym z największych w Europie. Dworzec powstał w 1931 roku, a jego powstanie miało na celu zastąpienie starego, znacznie mniejszego dworca. Był on niewystarczający dlatego tez powstał Milano Centrale - znacznie większy gmach, który dziennie obsługuje 330 tys. pasażerów. Jest naprawdę ogromny. Fasada budynku ma 220 metrów szerokości i 72 m wysokości. Co ciekawe w trakcie kiedy powstawał była to rekordowa wielkość wśród fasad dworcowych. Nie dopatrzymy się w dworcu żadnego konkretnego stylu. Jest to mieszanka m.in stylu secesyjnego, art deco i wielu innych. W środku natomiast znajdziemy naprawdę wielkie przestrzenie, jednak zarówno hala główna jak i peron pomimo swojej monumentalności wykonane są w sposób bardzo ekonomiczny. Szczyty ścian są dekorowane betonem, który naśladuje okładziny marmurowe w dolnej części.
Dworzec jest naprawdę wielki i w ogóle nie przypomina większość obskurnych polskich dworców kolejowych. Jest to w zasadzie pierwsze miejsce, które odwiedzamy w Mediolanie, bo właśnie tam zatrzymuje się PKS, którym dojedziemy tutaj z lotniska. Jest naprawdę ogromny. Ogromna jest również ilość osób, która się prze z niego przewija. Mimo, iż dostaliśmy się do niego późno wieczorem i tak znajdowało się w okół niego sporo ludzi. Kiedy natomiast wyjeżdżaliśmy to można powiedzieć, że panował tam spory tłok. Co ciekawe podobno do dzisiaj na dworcu w podłogach ukryte są swastyki, które znalazły się tutaj dzięki Mussoliniemu. Nam niestety nie udało się ich znaleźć.
Zapraszam Was także do obejrzenia pozostałych postów z mojego pobytu w Mediolanie:
1. CIMITERO MONUMENTALE
2. ARCO DELLA PACE I ARENA CIVICA
4. CASTELLO SFORZESCO
5. KATEDRA DUOMO
6. GALLERIA VITTORIO EMANUELE II
7. SANTA MARIA DELLE GRAZIE
__________________________________________
POZDRAWIAM KATARZYNA
Pięknie tam :)
OdpowiedzUsuńtrzeba było mówić.. bym Ci coś pożyczyła :D
OdpowiedzUsuńmiejsce robi wrażenie :)
jak pięknie, aż chce się tam być ;)
OdpowiedzUsuńJakie cudowne miejsce:)
OdpowiedzUsuńmój blog, hooneyyy