ŚLUBNA LISTA

Witajcie,

Ten wpis miał powstać wczoraj ale z racji tego, że to co w nim zawarte miałam opowiedzieć mojej Kasi, która czyta mego bloga („bo lubi czytać jak pisze”) nie mogłam tego zrobić wcześniej niż po wizycie z nią. Spacer był, chociaż pogoda nie dopisała to jest i wpis. 

Zatem chciałam Wam trochę opowiedzieć o przygotowaniach do ślubu i wesela. Jako, że ani ja ani mama nie mamy w tej kwestii tak naprawdę większego doświadczenia postanowiłyśmy zaczerpnąć wiedzy z Internetu. Poczytałyśmy o informacje o organizacjach wesel, co i kiedy załatwiać i tak stworzyłyśmy na kartce listę co trzeba załatwić. Wygląda ona mniej więcej tak:

1. Data ślubu
2. Znaleźć i zarezerwować salę
3. Zarezerwować termin w kościele
4. DJ, kamerzysta fotograf
5. Samochód
6. Stworzenie listy gości
7. Wybór świadków
8. Kwiaty, wystrój kościoła
9. Suknia ślubna i dodatki
10. Fryzjer i kosmetyczka
11. Obrączki
12. Zaproszenia
13. Pierwszy taniec
14. Dekoracje ślubne
15. Zaplanowanie miesiąca miodowego
16. Tort weselny
17. Wieczór panieński
18. Noc poślubna

Jest to takie dużo uproszczenie bo oczywiście jak zdążyłam się z orientować na każdy z tych punktów składa się dodatkowo kilka mniejszych ale to w swoim czasie. 

Więc może zacznijmy od daty ;) Po logistycznym rozplanowaniu padło na 21 września 2013 roku. 21szego to tak żeby (jak to moja mama mówi trochę przełamać pech 13tki  w roku). Zatem 21 września będę żoną, panią Katarzyną S.

Jeżeli chodzi o salę. To ustaliłyśmy z mamą, że trzeba załatwić w pierwszej kolejności a potem dostosowywać do niego całą resztę. Straszyli nas znajomi, ze sale to się nawet na dwa lata w przód rezerwuje. Bzdura! Praktycznie wszystkie sale były wolne na przyszły rok, a obdzwoniliśmy ich sporo i kilka odwiedziliśmy. Zależało nam żeby kosztu (od talerzyka) nie był duży do max ok. 150 zł, aby był wolny termin i by można było zorganizować wesela na ok. 50 – 60 osób. No i oczywiście by sala była ładna. Znaleźliśmy zatem dwie, które wstępnie zarezerwowaliśmy. Po obejrzeniu drugiej, porównaniu menu i kosztorysów pewnie wybierzemy którąś z tych dwóch więc pewnie je w przyszłym tygodniu opisze. W każdym bądź razie ta jedna wyglądała jak z bajki bardzo mi się podobała no ale może ta druga ją przebije ;)

Stworzyliśmy także z mamą wstępną listę osób z naszej (w sumie głównie z mamy bo ma większą rodzinę – 6cioro rodzeństwa) strony i po konsultacji telefonicznej z Marcinem listę osób z jego strony. Oczywiście mojej rodziny jest więcej ale cóż ja poradzę, że mam wielką familię ;p Tutaj niestety pojawiły się pierwsze sprzeczki głównie z mamą wynikające z różnicy pokoleń ale to też na inną notkę. W każdym bądź razie chcielibyśmy się zamknąć pierwotnie w 50 a obecnie 60 osobach ;) Ja i Marcin zrobilibyśmy jeszcze mniej osób ale z racji, że Rodzice w ramach prezentu chcą nam sfinansować wesele więc oni płacą zgodziliśmy się tą liczbę powiększyć.

Świadków mieliśmy już dawno wybranych więc z tym nie było żadnego problemu. Świadkować będą nam Nasi Przyjaciele Kasia i Łukasz, których bądź co bądź chcieliśmy kiedyś zeswatać (teraz Łukasz jest z moją przyszłą szwagierką) ;p

Co do obrączek natomiast tutaj jest różnie. Marcina rodzice mają obrączki podziałkach ale z racji tego, że są grube jedną przetopili na dwie mniejsze dla siebie a druga czeka na przetopienie dla nas. Tylko szkoda, ze obydwoje nie lubimy złota.. ;(

Może na tym dzisiaj poprzestanę...

Poniżej kilka ślubnych inspiracji. 

Chciałam Wam także pokazać przepiękny filmik znaleziony na stronie ślubnych inspiracji  , którą zresztą już obserwuje. Filmik z przygotowań i ślubu jest przepiękny, że aż się rozmarzyłam....

P.S Krem jest super. Zimna już prawie nie widać. W przypadku mnie sprawdził się bardzo dobrze.       Polecam. Znów można się ze mną całować ;p hahahahahaha (no prawie ;) )
__________________________________________
POZDRAWIAM KATARZYNA SKOK