Nie lubię wstawać tak wcześnie rano ale kiedy padło hasło "nie ma to tamto wszyscy jedziemy na grzyby", po prostu nie miałam wyjścia.W sumie teraz cieszę się, że wstałam tak wcześnie bo udało mi się uchwycić przepiękny wschód słońca. Patrząc na niego mogę stwierdzić, że wschody są chyba jeszcze piękniejsze niż zachody. Zakochałam się w tych zdjęciach, więc wogóle ich nie przerabiałam ani nie ulepszałam. Mam nadzieję, że i Wam się spodobają.
piękne zdjęcia
OdpowiedzUsuńja tak rano nie wstaję.
UsuńO ja, widok naprawdę niesamowity!
OdpowiedzUsuńI zazdroszczę Ci wypadu na grzyby, muszę moich też wyciągnąć :)
Przepięknie! Czasem jednak warto wcześnie wstać... ;-)
OdpowiedzUsuńWiesz, możliwe, że coś w tym jest, mi się zawsze ciężko zaczyna :p
OdpowiedzUsuńpiękne zdjęcia ;)
OdpowiedzUsuńa jak się udało grzybobranie?:)
Oj udało się udało. Niebawem pokaże Wam na blogu owoce naszych zbiorów ;)
Usuńpiękne zdjęcia ;)
OdpowiedzUsuńCudowne zdjęcia :))
OdpowiedzUsuńZdjecia robią wrażenie, wschody są najpiekniejsze do tego poranna mgła i słońce cos pięknego :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
http://kamii-foto.blogspot.com
piękny owoc poświęcenia dłuższego snu...
OdpowiedzUsuńte na nieustawieniach są jeszcze ładniejsze :)
OdpowiedzUsuńDziękuję ;)
UsuńFantastyczne fotki! Na grzybach byłam 2 razy i bardzo mi się podobało :)
OdpowiedzUsuńUchwyciłaś przepiękny wschód słońca, nie mogę się napatrzeć na te zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia :) Ja jestem śpiochem okropnym, sporo takich pięknych wschodów słońca przegapiłam :)
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńSwietne zdjecia!! Waro bylo wstac, ja tez lubie bardzo fotografowac takie momenty!! Pozdrawiam Cie serdecznie Kasiu:):)
OdpowiedzUsuń