Witajcie,
Uwielbiam tą porę roku, bo właśnie teraz wszystko kwitnie, a szczególnie bez. Uwielbiam jego zapach. Zawsze z niecierpliwością czekam, kiedy będę mogła pierwsze gałązki zabrać do siebie do domu i wygodnie umieścić w wazonie na stole. Dzięki temu automatycznie cały pokój wypełnia się tym cudownym zapachem, który tak uwielbiam. Wy też zaprosiliście do domu bez?
POZDRAWIAM KATARZYNA
Oczywiście, że tak! Jak tylko rozkwitł na osiedlu tak podkradam regularnie kilka gałązek ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, PGrudzień.
Uwielbiam zapach bzu, jest śliczny.
OdpowiedzUsuńteż właśnie mam gałązki świeżo zerwanego bzu w wazonie :)
OdpowiedzUsuńJa również ;D
UsuńTak, moje ulubione kwiaty to bez i konwalie!😀
OdpowiedzUsuńMoje również ;)
UsuńBez jest fantastyczny :)
OdpowiedzUsuńja nie znoszę tego zapachu, zdecydowanie bardziej do domu wolę zapraszać konwalie :D
OdpowiedzUsuńUWIELBIAM!!!
OdpowiedzUsuńKocham bez w domu :)! Zawsze skądś podkradam go trochę. Ostatnio zauważyłam go na osiedlu, znacznie bliżej, niż zwykle się wybierałam :D. Muszę wybrać się po kilka gałązek :).
OdpowiedzUsuń