piątek, lutego 27, 2015

STAZIONE MILANO CENTRALE
Witajcie,

Dworce Centralne w Polsce nie należą raczej do miejsc godnych odwiedzenia, choć oczywiście zdarzają się wyjątki. Milano Centrale jest obiektem zabytkowym, największym w Mediolanie oraz jednym z największych w Europie. Dworzec powstał w 1931 roku, a jego powstanie miało na celu zastąpienie starego, znacznie mniejszego dworca. Był on niewystarczający dlatego tez powstał Milano Centrale - znacznie większy gmach, który dziennie obsługuje 330 tys. pasażerów. Jest naprawdę ogromny. Fasada budynku ma 220 metrów szerokości i 72 m wysokości. Co ciekawe w trakcie kiedy powstawał była to rekordowa wielkość wśród fasad dworcowych. Nie dopatrzymy się w dworcu żadnego konkretnego stylu. Jest to mieszanka m.in stylu secesyjnego, art deco i wielu innych. W środku natomiast znajdziemy naprawdę wielkie przestrzenie, jednak zarówno hala główna jak i peron pomimo swojej monumentalności wykonane są w sposób bardzo ekonomiczny. Szczyty ścian są dekorowane betonem, który naśladuje okładziny marmurowe w dolnej części. 

STAZIONE MILANO CENTRALE

STAZIONE MILANO CENTRALE


Dworzec jest naprawdę wielki i w ogóle nie przypomina większość obskurnych polskich dworców kolejowych. Jest to w zasadzie pierwsze miejsce, które odwiedzamy w Mediolanie, bo właśnie tam zatrzymuje się PKS, którym dojedziemy tutaj z lotniska. Jest naprawdę ogromny. Ogromna jest również ilość osób, która się prze z niego przewija. Mimo, iż dostaliśmy się do niego późno wieczorem i tak znajdowało się w okół niego sporo ludzi. Kiedy natomiast wyjeżdżaliśmy to można powiedzieć, że panował tam spory tłok. Co ciekawe podobno do dzisiaj na dworcu w podłogach ukryte są swastyki, które znalazły się tutaj dzięki Mussoliniemu. Nam niestety nie udało się ich znaleźć.

STAZIONE MILANO CENTRALE

STAZIONE MILANO CENTRALE

STAZIONE MILANO CENTRALE

STAZIONE MILANO CENTRALE

STAZIONE MILANO CENTRALE

STAZIONE MILANO CENTRALE

STAZIONE MILANO CENTRALE

STAZIONE MILANO CENTRALE

STAZIONE MILANO CENTRALE

STAZIONE MILANO CENTRALE

STAZIONE MILANO CENTRALE


Zapraszam Was także do obejrzenia pozostałych postów z mojego pobytu w Mediolanie:
1. CIMITERO MONUMENTALE
2. ARCO DELLA PACE I ARENA CIVICA
4. CASTELLO SFORZESCO
5. KATEDRA DUOMO
6. GALLERIA VITTORIO EMANUELE II
7. SANTA MARIA DELLE GRAZIE
__________________________________________
POZDRAWIAM KATARZYNA 

PRZEWODNIK PO MEDIOLANIE | STAZIONE MILANO CENTRALE

CZYTAJ WIĘCEJ

środa, lutego 25, 2015

ciekawe miejsca
 Witajcie,

Ten post zdecydowanie nie jest przeznaczony dla ludzi z lękiem wysokości. Dzisiaj na wycieczkę wybierzemy się w wysokie nawet na 1 262 m.n.p.m góry. Nie będą o jednak takie zwyczajne góry. Te które chciałabym Wam dzisiaj pokazać charakteryzują niesamowity kształt. Dodatkowo w wyniku dużej wilgotności powietrza góry praktycznie na okrągło spowite są mgła. Efekt jest iście bajeczny, zupełnie jak z filmu. Pomyślcie jaki rewelacyjnie musi to wyglądać z perspektywy okien kursującej pomiędzy górami kolejki. Można się wtedy poczuć zupełnie jak bohater filmu Avatar. 


ciekawe miejsca






ciekawe miejsca

ciekawe miejsca

ciekawe miejsca

ciekawe miejsca

ciekawe miejsca

ciekawe miejsca

ciekawe miejsca
Źródła zdjęć: (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9)
__________________________________________
POZDRAWIAM KATARZYNA

CIEKAWE MIEJSCA | GÓRY TIANZI

CZYTAJ WIĘCEJ

poniedziałek, lutego 23, 2015

GUERLAIN AQUA ALLEGORIA MANDARINE BASILIC
Witajcie,

Każda z Was na pewno ma jakieś swoje ulubione zapachy i perfumy. I ja takie mam. Moje wymarzone perfumy to właśnie Guerlain Aqua Allegoria Mandarine Basilic Kiedy pierwszy raz je powąchałam to całkowicie straciłam dla nich głowę. Zapach jest świeży, owocowy i niezwykle orzeźwiający. Całkowicie mnie urzekł. Niestety nie należy do najtańszych. Kosztuje ponad 200 zł, Nigdy ich nie miałam ale za prawdę powiadam Wam, że kiedyś  na pewno je sobie kupię. Macie takie ukochane perfumy, które kochacie lub za wszelką cenę chcielibyście mieć?

GUERLAIN AQUA ALLEGORIA MANDARINE BASILIC




Źródła zdjęć: (1) (2) (3)

__________________________________________
POZDRAWIAM KATARZYNA

GUERLAIN AQUA ALLEGORIA MANDARINE BASILIC

CZYTAJ WIĘCEJ

sobota, lutego 21, 2015

darmowe zdjęcia na bloga

Witajcie,

Chciałabym Wam pokazać dzisiaj rewelacyjną stronę, w której jestem zakochana, która mnie zachwyca i którą odwiedzam praktycznie codziennie. Przy tworzeniu nowych postów często spotykamy się z problemem doboru zdjęć. Większość dostępnych darmowych zdjęć jest niestety niskiej jakości, a nam jak wiadomo zależy, aby zdjęci, które wstawimy do posta były ładne i dobrej jakości. Dzięki nim post na pewno zyska na wartości i będzie przyciągał uwagę. 

PIXABAY

CZYTAJ WIĘCEJ

czwartek, lutego 19, 2015

rodzaje kaw
Witajcie,

Pewnie jak większość z Was jestem wielbicielką kawy. Niestety przyprawię pewnie większość z Was o śmiech ale piję taką mieszankę kawy rozpuszczalnej ze zbożową czyli kawę "o poranku" z Biedronki. Przyzwyczaiłam się do jej smaku i bardzo lubię tę delikatność. Nie przepadam za mocnymi kawami, a już w żadnym wypadku nie napiję się "fusiastej". Po prostu jej nie cierpię. Uwielbiam za to ponad wszystko latte. Pycha, pycha i jeszcze raz pycha! Nie wyobrażam sobie kawy bez mleka, do tego stopnia, że mój mąż się śmieje, że piję mleko z kawą, a nie kawę z mlekiem. No dobrze dość moich wywodów. Popijając właśnie moją  ulubiona kawę w moim ulubionym kubku pomyślałam, żeby przygotować dla Was właśnie taki kawowy post.

IT'S COFFE TIME !

CZYTAJ WIĘCEJ

wtorek, lutego 17, 2015

Boliwia
Witajcie,

Dzisiaj przygotowałam post dla miłośników soli. Odwiedzimy największą solniczkę na świecie. Zajmuje ona powierzchnię 12 000 km2 i zawiera w sobie aż 10 bilionów ton soli. Mowa o pewnym solnisku, podmokłym i wilgotnym terenie z zasoloną woda. Solar de Uyuni dzięki cieniutkiej warstwie wody przypomina ogromne, sięgające aż po horyzont lustro.

CIEKAWE MIEJSCA | SALAR DE UYUNI

CZYTAJ WIĘCEJ

niedziela, lutego 15, 2015

czarny kot
 Witajcie,

Przyznam się szczerze, że post ten powstał ze względu na powyższe zdjęcie. Zachwyciło mnie ono. Jest takie magnetyczne i niepowtarzające. Nie mogę oderwać od niego wzroku. Pomyślałam, że można by je wykorzystać do jakiegoś ciekawego posta. Pierwsze co przyszło mi na myśl to przesąd, że czarne koty przynoszą pecha. Ale jak to tak naprawdę z tym pechem jest i skąd się wogóle ten przesąd wziął?

Musicie przyznać, że chociaż koty mają 9 żyć to ich żywot wcale nie jest łatwy. Czarne koty maja jednak już całkowicie przechlapane, chociaż w starym Egipcie uchodziły za zwierzęta święte. Niestety wszystko odmieniło się w średniowieczu, kiedy zaczęto go utożsamiać z diabłem i czarownicom. Często były też przyczyną palenia na stosie.

W Polsce przebiegnięcie drogi przez czarnego kota przynosi pecha ale czy tak samo jest w innych krajach?

czarny kot


   KOTY PRZYNOSZĄCE SZCZĘŚCIE   

NIEMCY 

W przeciwieństwie do nas Niemcy cieszą się gdy go zobaczą szczególnie w Nowy Rok, ponieważ obwieszcza to powodzenie w nadchodzącym roku.

WIELKA BRYTANIA

Tutaj czarne koty przyśpieszają ożenek. Posiadanie w domu czarnego kota ma zwiastować panom szczęście i przyśpieszyć ślub.

Dawniej w Angli (pocz. XVI w.) gość przybywający do angielskiego domu musiał zawsze w pierwszej kolejności ucałować domowego kota.

WŁOCHY

Apsik! Dla Włochów usłyszenie kichnięcia kota to dobry znak.

AMERYKA

W Ameryce jest kilka przesądów związanych z kotami. Dla nich sen o białym kocie jest zapowiedzią szczęście. Najdziwniejszy jest jednak przesąd dotyczący spotkania jednookiego kota. Co należy w takiej sytuacji zrobić? O tuż trzeba splunąć na kciuk, przypieczętować nim wnętrze dłoni i wypowiedzieć życzenie. Jeśli to zrobimy to na pewno się spełni.

Dla nich ujrzenie białego kota na drodze symbolizuje szczęście.

Pamiętajcie także, że kiedy wprowadzacie się do nowego domu w Ameryce, kota należy zawsze wprowadzić przez okno, a nie przez drzwi ponieważ dzięki temu nigdy nam nie ucieknie.

IRLANDIA

U nas zbicie lustra to 7 lat nieszczęścia za to 17 pechowych lar grozi nam w Irlandii za zabicie kota.

czarny kot


   KOTY PRZYNOSZĄCE PECHA   

AMERYKA

Tak jak u nas czarny kot jest oznaką pecha tak dla Amerykanów pechowe jest ujrzenie białego kota w nocy.

SZKOCJA

Skąpi Szkoci okazują się być do nas bardzo podobni. Dla nich zobaczenie na ganku czarnego kota zdecydowanie przynosi pecha.

FRANCJA I ANGLIA

Dla obywateli tych dwóch narodowości kot okazuje się być bardzo dobrą pogodynką, bowiem kot myjący się za uszami zwiastuje nadchodzący deszcz.

ANGLIA

Anglia ma chyba najwięcej kocich przesądów.

Dla Anglików dodatkowo kot śpiący ze wszystkimi łapami podwiniętymi pod siebie zwiastuje nadejście chłodów. Kot ma również ciekawe znaczenie dla angielskich uczniów, dla których ujrzenie białego kota na drodze do szkoły przewiduje mające się pojawić niebawem kłopoty. Jednak nic straconego gdyż pecha można jeszcze odwrócić. Wystarczy obrócić się w okół własnej osi, a potem się przeżegnać.

Dodatkowo zgodnie ze starym Walijskim przysłowiem moment kiedy kotu rozszerzają się źrenice oznacza, że niebawem spadnie deszcz.

Dawny angielski przesąd mówi też, że jeśli kot znajduje się na nagrobku to dusza pochowanego zmarłego est opętana przez diabła. Natomiast dwa koty walczące w pobliżu umierającego człowieka  lub na grobie w krotce po pogrzebie to tak naprawdę diabeł i anioł, które walczą o dusze zmarłego.

Nic dobrego nie oznacza również moment, kiedy nasz dom opuszcza kot. Kiedy to się stanie to zapanuje w nim wieczna choroba.

czarny kot


IRLANDIA

W Irlandii jak i u nas nie bez znaczenia jest moment, kiedy drogę przebiega czarny kot. Jeśli nastąpi to przy blasku księżyca oznacza śmierć podczas epidemii.

FRANCJA

Będąc we Francji pamiętajcie, aby nie przenosić kota przez strumień, gdyż właśnie tam uznawane jest to za pechowy omen.

HOLANDIA

Holendrzy uważają koty za strasznych plotkarzy. Nie wpuszcza się u nich kotów do pokoju, w którym prowadzone są rozmowy ponieważ z pewnością roznosiłby one plotki po całej okolicy.

WŁOCHY

Włosi w XVI w. wierzyli, że jeśli kot leży przy łóżku chorego to wróży to jego szybką śmierć. Jednocześnie panuje tez przekonanie, że jeśli kot nie pozostanie w danym domu  oznacza to, że niebawem ktoś w nim umrze. Zatem w tym przypadku jeśli kot nie chce pozostać w domu to bardzo zły, a wręcz śmiertelny omen.

czarny kot


Ja osobiście nie mam nic do kotów, lubię je, jednak gdybym miała wybierać to zdecydowanie wybrałabym psa. Swoją drogą wiecie, że 17 lutego, czyli już zaraz jest Światowy Dzień Kota. Jeśli natomiast chodzi o przesądy, ja jestem tak w 50% przesądna. Niby nie obracam się trzy razy i nie pluję przez lewe ramię, jednak kiedy pojawi się na moje drodze mam takie dziwne odczucie gdzieś w środku i podświadomie pragnę żeby poszedł w dowolnie inna stronę i nie przebiegł mi drogi. Jednak patrząc na powyższe jak widać z tymi kotami jest różnie. A Wy jesteście przesądni i wierzycie w pechowego czarnego kota?

__________________________________________
POZDRAWIAM KATARZYNA 

CZY CZARNE KOTY PRZYNOSZĄ PECHA?

CZYTAJ WIĘCEJ

piątek, lutego 13, 2015

jak wybrać kanapę?
Witajcie,

Prace w naszym domu idą pełną para. Powoli kończymy przygotowywanie terenu w salonie. Podłogi zerwane, położone legary i płyty czyli już niedługo będzie można rozglądać się za panelami i meblami. Do kanapy jeszcze daleko ale jak się okazuje nie jest to łatwy wybór. Jej kolor musi współgrać z otoczeniem. Jednocześnie nie może być ona ani za duża by zagracać pokój, ani za mała by ginąć w całokształcie. Ja zawsze przed wyborem mebli szukam jakiś fajnych aranżacyjnych inspiracji w internecie i tak oczywiście było i w tym przypadku.

jak wybrać kanapę?

jak wybrać kanapę?

jak wybrać kanapę?

jak wybrać kanapę?

jak wybrać kanapę?

jak wybrać kanapę?

jak wybrać kanapę?

jak wybrać kanapę?

jak wybrać kanapę?

jak wybrać kanapę?

jak wybrać kanapę?

jak wybrać kanapę?

jak wybrać kanapę?

jak wybrać kanapę?

jak wybrać kanapę?

jak wybrać kanapę?

jak wybrać kanapę?

jak wybrać kanapę?

jak wybrać kanapę?


Ja osobiście skłaniam się ku takim kanapom w kształcie litery L. Podobają mi się takie duże kanapy z mnóstwem dużych i kolorowych poduch. Jeszcze nie wiem czy uda nam się taką sensownie ustawić ale jeśli tak to na pewno się postaram się aby znalazła się w naszym salonie. Podobają Wam się takie duże kanapy czy raczej wolicie mniejsze rozwiązania?


__________________________________________

POZDRAWIAM KATARZYNA 

KANAPOSIEDZIZM CZYLI KANAPA W DOMU

CZYTAJ WIĘCEJ