poniedziałek, marca 31, 2014

PIERWSZA TEGOROCZNA ROWEROWA WYCIECZKA #4

Witajcie,


To już ostatni post co do mojej rowerowej wycieczki. Dzisiaj tylko jedno zdjęcie roboczo nazwane przez nas "żab". Na pewnym odcinku drogi z Gołdapi do Galwieć spotkaliśmy spore stado żab. Uwierzcie było ich mnóstwo i wszędzie skakały. Przerażała mnie tylko ilość aut jakie je mijały. Skakały wszędzie i z trudem mijaliśmy je rowerami. Były bardzo ruchliwe, a i nam się już trochę śpieszyło więc udało mi się zrobić tylko jedno zdjęcie. Prezentuje ono zatem dostojnie wyglądającą żabę. Na ten weekend planujemy, jeżeli tylko pogoda pozwoli odwiedzić inne ciekawe miejsca. zobaczymy czy się uda.



Może zainteresują Was, któreś książki?


__________________________________________
POZDRAWIAM KATARZYNA