czwartek, maja 05, 2016

POPOŁUDNIOWY SPACER

Witajcie,


Mała rzecz, a cieszy i to jak bardzo. Mój mąż zabrał mnie wczoraj na krótki spacer. Myślałam, że jak zwykle pójdziemy nad jezioro. Ku mojemu zaskoczeniu padła propozycja, aby odwiedzić konie w nowej stadninie niedaleko nas. Ten kto mnie zna dobrze wie, że takim propozycją odmówić nie potrafię. Co więcej trudno mnie było od nich odciągnąć. Może kiedyś uda mi się nawet na nich pojeździć.









__________________________________________________
POZDRAWIAM KATARZYNA

6 komentarzy:

Staram się odpowiadać na komentarze bezpośrednio pod postami ;)
Dziękuję za wszystkie komentarze :)
Będzie mi miło jeśli zaobserwujesz - daj znać a się odwdzięczę !